NAZYWAM SIĘ
amorek
PRZEBYWAM W
Fundacja Psi Azylek
To ja Amorek. Jestem nieduży, ładny (tak o mnie mówią) i grzeczny (to ja wiem). Nie wiem tylko dlaczego nikt do tej pory nie zabrał mnie do prawdziwego domu? Obiecywali, że przyjdą, ale nie przyszli. Może mają już innego psa i o mnie zapomnieli? Bardzo mi smutno z tego powodu. Ale może jeszcze zaświeci dla mnie słoneczko?
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę jednorazową na ogólną pomoc Bezdomniakom: